Bez kategorii

Through Shaded Woods

Na początku powiem, że nie jest to petarda wyrywająca z butów, ale za to jak najbardziej przyjemnie się tego słucha i z każdym odtworzeniem co raz bardziej się przekonuję i trafia to w moje serce. Chodzi o nowy album solowego projektu Mariusza Dudy: Lunatic Soul, o którym wspomniałem w ostatnim poście. Jego tytuł to „Through Shaded Woods” a premierę miał dwa dni temu. Ja dałem sobie te dwa dni na osłuchanie się. To nie jest muzyka, która chwyta za pierwszym razem i nawet te dwa dni mogą być niewystarczające, no ale ile można czekać na wrażenia z premiery. Pierwsze dwa utwory już wcześniej były opublikowane i chyba najbardziej wpadają w ucho z całej płyty. Ogólnie muzyka z tej płyty jest bardzo spokojna i bardzo mocno w klimacie Lunatic Soul a motywem przewodnim jest las i barwy turkusowo-brązowe. Co ciekawe, oprócz standardowego wydania jednopłytowego, jest też dwupłytowe, w które muszę się koniecznie zaopatrzyć, bo jednak utwory z drugiej płyty są odrobinę mocniejsze i bardziej nawiązują do poprzednich albumów. Chyba nawet skuszę się na ten pre-order z dwupłytowym wydaniem, koszulką i autografem, który dotrze dopiero za jakieś 2-3 tygodnie, ale myślę, że warto. Krążek ten polecam raczej zaprawionym już w boju Lunatic Soul. Dla kogoś z zewnątrz może okazać się ciężkostrawny, no ale sami sprawdźcie. Może jednak Wam się spodoba od strzału? Jako oprawę do postu pozostaje mi dać wydany teledysk do utworu „Navvie”, jednak muzycznie to wpakowałbym tu „The Passage”, a z drugiej płyty „Hylophobia”. Linki do nich w komentarzu.

One thought on “Through Shaded Woods

Dodaj komentarz