Bez kategorii

Wokal, wokal, wokal

Zespół, który nie ma nawet (jeszcze) strony na Wikipedii zapadł mi w pamięci dzięki charakterystycznemu wokalowi. Wokal zazwyczaj traktuję po macoszemu i gdzie w sporej większości przypadków jest tylko zapchajdziurą, tutaj robi całą robotę. Chodzi o zespół Przybył. Poznałem go raptem 3 dni temu na 26. Pol’and’Rock festiwalu, który wyjątkowo w dobie pandemii odbył się zdalnie przez livestream. Okazało się, że Przybył był również gościem Małej Sceny w roku poprzednim, nie dane mi było akurat uczestniczyć w tym koncercie. Zespół w zeszłym roku wydał swoją debiutancką płytę. Zapraszam do zapoznania się z utworem „Jeden na milion”.

Dodaj komentarz